Okres II wojny światowej stanowi najtragiczniejszy rozdział w dziejach Lublina. W ciągu zaledwie kilku lat miasto bezpowrotnie zatraciło swój dwukulturowy charakter. Dziesiątki historycznych budowli i kamienic uległy poważnemu zniszczeniu, bądź zupełnie przestały istnieć.
Wojna do Lublina dotarła bardzo szybko. Już 2 września 1939 r. Lublin został zbombardowany po raz pierwszy. Celem ataku były: Lubelska Fabryka Samolotów, Szkoła Rzemieślnicza przy ulicy Długiej, a także pas startowy lotniska w Świdniku. Największe bombardowanie naszego miasta miało miejsce 9 września. Tym razem bomby spadły na ścisłe centrum: okolice Starego Miasta, Krakowskie Przedmieście, ulice: Kapucyńską, Kościuszki, Chopina i Narutowicza. Bomby burzące i zapalające użyte przez lotnictwo niemieckie uszkodziły budynek katedry i ratusz oraz wiele zabytkowych kamienic. W wyniku bombardowania życie straciło około 350 osób, w tym znany poeta Józef Czechowicz. Kolejny nalot, skierowany na dworzec kolejowy i ulice: Narutowicza, Orlą, Okopową i Kruczą, miał miejsce kilka dni później, 13 września.